Projektowanie miast i ich dzielnic to niezwykle odpowiedzialne zadanie, szczególnie dzisiaj. Rosnące oczekiwania mieszkańców muszą iść w parze z założeniami ekologicznymi oraz usługami komunikacyjnymi. Rozrastająca się tkanka miejska to olbrzymie możliwości dla włodarzy miast – to także dużo obowiązków. Jakich?
Suburbia, czyli sypialnie miast
Suburbiami nazywamy dzielnice położone z dala od centrum miasta, gdzie najczęściej budowane są domy jednorodzinne wolnostojące lub też osiedla tworzone przez deweloperów, często w zabudowie łanowej. Tego rodzaju przestrzeń jest niezwykle kusząca, przede wszystkim dla osób pragnących mieszkania z dala od tłoku i hałasu dużego miasta. Marzenia o własnym domu czy szeregówce musimy jednak skonfrontować z potrzebami i realiami. Dlaczego?
Nowe dzielnice położone z dala od centrów miast reklamowane są jako zielone, prestiżowe i ciche. Planując inwestycję w dom czy mieszkanie w takim rejonie jesteśmy przekonani o tym, że wiejski charakter zostanie tam utrzymany. Musimy być jednak świadomi, że często plany zagospodarowania przestrzennego mówią co innego – pamiętajmy, że w przeciągu 10-15 lat w sąsiedztwie może powstać kolejne osiedle, które reklamować się będzie jako zielone i zaciszne – mówią pracownicy firmy ekobud.net.pl. W efekcie takiego działania przestrzeń zagęszcza się, zaczyna brakować miejsc parkingowych, problemem jest również brak odpowiedniej infrastruktury, której oczekują mieszkańcy (sklepy, żłobki, przedszkola). Mija kilka lat, zanim okolica stanie się faktycznie „przyjazna”.
Wybieraj miejsce do życia z głową
Wiele mówi się dzisiaj o tym, jak miejsce naszego zamieszkania wpływa na nasze samopoczucie, zdrowie i życie. Nie ma w tym ani krzty przesady – dobrze zaprojektowana, zielona przestrzeń wpływa na nas pozytywnie, ułatwia codzienne aktywności, pozwala na wygodne przemieszczanie się z miejsca na miejsce.